Ubywa mieszkańców Oleśnicy i dalej będzie ubywać! Niepokojące dane
Aktualnościdzisiaj o 07:00Komentarzy: 39
Urząd Miasta Oleśnicy opublikował strategię rozwoju miasta do 2035 roku. Wynika z niej, że mieszkańców miasta już ubywa, a trend ten będzie się nasilał. Taki problem dotyczy całej Polski, a bez masowej imigracji będzie nie do zatrzymania.
- Od 2014 do 2024 roku liczba mieszkańców miasta Oleśnicy zmniejszyła się o 6,5%, z 37 355 osób do 34 914. Niemniej należy założyć, iż prawdopodobnie w Oleśnicy przebywa znacznie więcej mieszkańców niż wynika to ze statystyk GUS. Wrocławski Obszar Funkcjonalny ma znaczący potencjał przyciągania młodych osób. W opinii liderów Oleśnica tworzy dobre warunki do życia właśnie dla młodych mieszkańców - informują autorzy strategii.
- Piramida wieku mieszkańców Oleśnicy ukazuje trendy związane ze starzeniem się społeczeństwa miasta. Udział dzieci i młodzieży w wieku od 0 do 19 lat jest wyraźnie niższy niż grupy starsze, co oznacza niską zastępowalność pokoleń i prognozowane dalsze zmniejszanie się liczby ludności w przyszłości. Najliczniejsze grupy wiekowe to osoby w wieku 40–64 lata. Widoczny jest także wysoki udział osób w wieku 65+ w populacji Oleśnicy, z przewagą kobiet w starszych grupach, co potwierdza zaawansowany proces starzenia się społeczeństwa. Od 2019 do 2024 roku odsetek osób w wieku poprodukcyjnym systematycznie wzrastał z 23,8% do 26,3%. Rosnąca liczba osób w wieku senioralnym prowadzi do wzrostu potrzeb z zakresu opieki zdrowotnej i społecznej. Warto podkreślić, iż udział ludności w wieku poprodukcyjnym utrzymywać się będzie na wysokim poziomie, co wynika ze struktury wieku. W perspektywie długoterminowej tę kategorię wieku zasilą najliczniejsze w populacji miasta roczniki wyżu demograficznego lat 70. XX wieku - czytamy.
- W Oleśnicy obserwuje się niskie wskaźniki urodzeń. Wskaźnik urodzeń żywych na 1000 ludności dla Oleśnicy w latach 2019-2024 wykazywał tendencję spadkową, z 9,93 do 6,20 (-3,73), co wynika m.in. z niekorzystnej sytuacji demograficznej w mieście (malejąca liczba kobiet w wieku rozrodczym). Problem niskiej dzietności stanowi jedno z kluczowych wyzwań dla rozwoju kraju. W przypadku Oleśnicy mała liczba urodzeń będzie stanowić główny czynnik spadku liczby mieszkańców w przyszłości. Prognoza demograficzna wskazuje, iż liczba mieszkańców miasta w 2035 r. może spaść do około 32 tys. a udział ludności pow. 60. roku życia przekroczy 30% - zapisano w dokumencie.
rd
Komentarze (39)
A mnie sie wydaje ze to jest zwykle wygodnictwo , młodzi nie mysla o swojej przyszłości ! Muszę tu przywołać czasy słusznie minione gdzie niebylo wsparcia państwa , pieluch ,odzywek , ubranek i tp itd ! Młodzi żyją czasem bieżącym i są potencjalnymi w przyszłości pensjonariuszami domów opieki bez wsparcia rodziny !
ZgłośKnur. Wszystkie polskie małżeństwa jakie znam w Szwecji mają po 2-3 dzieci. Nawet pani pediatra ma trójkę. A taki brons ma jedno i o innych samorządowych o bardzo dobrym statusie społecznym nie wspomnę. Więc co z wami jest nie tak, że na 224 państwa jesteście na 212 miejscu.
ZgłośKowalski ja Cię błagam - NIE WRACAJ DO OLEŚNICY dośc mamy tutaj nieszczęść i nieudaczników
ZgłośKnur. Należy zastosować zasadę ograniczonego zaufania. Urzędy uwielbiają się prześcigać w swoich rzekomych sukcesach. A gdy spytasz " sprawdzam " nie mają nic do powiedzenia. Miasto Krasnystaw nie miało kontaktu z Avesta przez 14 lat. Miasto Szczecin nie ma podpisanej umowy z Malmo od prawie 20 lat. A dni Skandynawii nie organizuje Malmo tylko konsulat Szwecji. Tumanie. Zawsze możesz napisać do tych miast i poprosić o informację publiczną. Ale wolisz być ogłupiany.
ZgłośTo jest efekt wizji miasta sypialni która przez lata wdrażał Jana Bronś, a obecnie kontynuowanej przez burmistrza Adama Horbacza.Brak zakładów pracy, brak atrakcji dla mieszkańców. Miasta sypialnia
ZgłośKowalski złóż pismo o zwiększenie mózgi. Ty fachowcu od miast partnerskich w Szwecji.
ZgłośOleśnica nie jest atrakcyjna dla młodych i kobiet w wieku rozrodczym. Po prostu jeśli młodzi nie mają pleców lub bogatych rodziców aby im kupili mieszkanie to ratują się emigracją. Jeszcze pod koniec lat 90-tych składałem pisma do bronsia aby w którymś z przedszkoli uruchomić Ii zmianę oraz soboty i niedzielę. Brons chamsko odpowiedział, że nie ma zapotrzebowania. I temat zamknął. A my nie mogliśmy zatrudnić kilku pań bo nie miały opieki dla dziecka na II zmianę oraz soboty i niedziele. Dzietność w Polsce to tylko 1,1 dziecka na kobietę. Najniższa na świecie. Bez gwarancji mieszkań dla młodych oraz dostępności przedszkola młodzi emigrują lub nie chcą mieć dzieci. W wielu przypadkach narodziny dziecka to koniec kariery zawodowej dla wielu kobiet. W Szwecji czy Niemczech każdy kto ma pracę może otrzymać mieszkanie od miasta. Ja bez problemów mogę otrzymać takie i w Ovik oraz w Sztokholmie. A gdybym chciał wrócić do KOleśnicy to jaką ofertę ma dla mnie miasto. PS. Odrzuciłem mieszkanie w spadku po mamie.
ZgłośLepiej mieć mniej ludności niż sprawić sobie kolejny problem w postaci lekarzy i inżynierów przez których strach bedzie wyjść na ulicę. Damy sobie radę! Politycy niech Mają motywacje do polepszenia warunków dla młodych rodziców, a my wszyscy głosujmy na tych którzy wspierają narodziny nowych Polaków i Oleśniczan!
Zgłoś
