
W Sejmie trwa procedowanie projektu Polski 2050, który przewiduje przywrócenie handlu w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca. Obecnie handel jest dopuszczony jedynie w wybrane niedziele w roku. Projekt zakłada podwójne wynagrodzenie za pracę w niedzielę oraz obowiązkowy dzień wolny wyznaczony w okresie 6 dni przed lub 6 dni po takiej zmianie.
Dwie handlowe niedziele - co dokładnie proponuje projekt? Zmiana miałaby zastąpić obecny limit, w którym handel jest dozwolony jedynie w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia. Autorzy projektu argumentują, że stały rytm pierwszej i trzeciej niedzieli ma ułatwić planowanie pracy i zakupów. Nowe zasady obejmowałyby cały sektor handlu, z wyjątkami wynikającymi z dotychczasowych regulacji. Tymczasem "Solidarność" sprzeciwia się zmianom i liczy na weto prezydenta.
rd
Komentarze (7)
Student dodatek za pracę w niedzielę? Jak tak wam zależy to praca w niedzielę tylko dla studentów ja w niedzielę odpoczywam a nie chodzę po galeriach
ZgłośNiech wprowadzają, będzie więcej wypadków takich jak ostatnio na magazynie w Lidlu w Dobroszycach. Ludzi mają za nic, liczy się tylko żeby towar wyjechał. Praca niby od 6 do 14. Przeważnie do 15 siedzą jak człowiek chcę wyjść normalnie o 14 to wielki problem. To już druga śmierć, dwa lata temu kierowca dostał zawału przy rozładunku.
ZgłośNajwięcej stracili studenci na zakazie handlu w niedzielę. Tak, bo w weekendy mogliśmy dorobić na studia. Zyskały rodziny, bo mamy czy tatusiowie są w domu. Ale także stracili, patrząc na kwestie finansowe, dodatek za niedzielę. Są plusy i minusy a medal ma dwie strony. Nie znalazł się taki co by wszystkim dogodził
ZgłośI tak ma być przecież osoby w handlu to nie roboty mają rodziny i należy się odpoczynek.
ZgłośZaraz Kościół się postawi i będzie pozamiatane. Nie nieś kasy do Biedronki, bo w kościele są skarbonki.
Zgłoś











