Dzisiaj około godziny 13:30 na ulicy Dobroszyckiej w Oleśnicy doszło do zdarzenia drogowego z udziałem policyjnego motocykla i osobowego opla. Uszkodzony jest bok samochodu, a jednoślad przewrócił się i częściowo leży na jezdni.
- Policjant jechał od strony Dąbrowej w kierunku Oleśnicy. Na ulicy Dobroszyckiej kierowca samochodu wyjeżdżał z terenu sklepu i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu policjantowi jadącemu motocyklem bmw. Wtedy doszło do zderzenia obu pojazdów. Policjant uskarża się na ból nogi - powiedziała nam asp. szt. Bernadeta Pytel, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
Na miejsce wezwano służby - dodatkowy patrol policji oraz karetkę pogotowia ratunkowego, która ma zabrać mundurowego do szpitala.
rd
Komentarze (56)
Jak dla mnie to ci którzy piszą głupoty to niech się w ogóle nie wypowiadają .. Nie byłeś nie widziałeś to nie oceniaj.
ZgłośWyjazd ze sklepu to WŁĄCZANIE do ruchu !!!! Ustępuje się pierwszeństwa WSZYSTKIM którzy są na drodze i prawo nie mówi czy cofają, jadą szybko czy bokiem - ONI MAJA PIERWSZEŃSTWO !!!!!
ZgłośPo szkle widac ze pan juz skrecil w lewo i byl na swoim pasie a policjant spanikowal bo nie wiedzial czy sie zatrzyma jak wyjezdzal i go w tyl uderzyl a nie przod ...
ZgłośJakby tak nie popierdalal to by do tego nie doszło. Zabrać prawko za nadmierna prędkość i zakazać prowadzenia wszelkiego rodzaju pojazdow
ZgłośChwila chwila. Motocykl wyglada na w miarę cały. Więc prędkość nie mogła być wielka. Gość wyjeżdża z podporządkowanej a duża część komentujących pisze że wina motocyklisty?! Macie w ogóle karty rowerowe?! A zapomniałem, w komentarzach same JP 30% pod fałszywymi ksywami. Bo gdyby to jechał nie policjant to nie było by płaczu.
Zgłoś@Do Jan: umiem liczyć. Wystarczy znać dystans I czas przejazdu. A potem sobie mozna policzyć. Tego w szkole uczyli.
ZgłośWięc macie pełen obraz jak jeżdżą motocykliści oleśniccy. W komentarzach po niżej. Ale i tak będzie wina opla.zobaczymy jak odniosą się do sprawy.tak jak dla mnie i według nich nie dostosowanie prędkości do warunków. Tak to zawsze słyszymy. Więc.??? Nic dodać nic ująć.
ZgłośMotocykl nie leżał częściowo na jezdni tylko na zjeździe do Dino nie utrudniał ruchu.lezal obok. To o czym prawisz byłem tam.
ZgłośDo Ania ,nie byłaś tam ,nie widziałaś zdarzenia więc nie pisz głupot
Zgłoś