Treść: Do Przemysław K.: wiesz, niepełnosprawność ma to do siebie, że może spotkać każdego z nas. Wystarczy mieć pecha na wakacjach skacząc do wody i już cyk, wózek inwalidzki bądź niedotlenienie wraz ze wszystkimi konsekwencjami. I co w takiej sytuacji - oczekiwałbyś od lekarzy pomocy czy nawoływał ich do zlikwidowania ciebie? Odpowiedź jest oczywista, że będziesz SIEBIE RATOWAĆ. A jakim prawem rozporządzasz życiem innych? Dr Mengele i jego banda w Auschwitz też uważali, że mają prawo likwidować innych, ale na pewno o swoje zdrowie w razie choroby/wypadku dbali.