Treść: Podpisałem. Aborcja to nie zabojstwo areczku. Jak trzepniesz to co robisz z nasieniem? Jak nie idzie w kuciarape to tez zabijasz miliony dzieci. Ale pewnie ksiadz ci inaczej powiedzial, idz sie modlic pseudokatoliku i nie zawracaj gitary normalnym ludziom.