Treść: Do artysta estradowy: nie wiesz nawet, o co chodzi w przysiędze Hipokratesa, ale na wszelki wypadek masz potrzebę emitować swoje przemyślenia. Nie, jednak ulica nie może decydować o tym, kto jej zdaniem ma prawo żyć, a kto nie. Na chwilę obecną uwielbiana przez uliczny ruch o nazwie strajk kobiet lekarka ma bardzo solidne kłopoty. Ponoć i Lempart miała założony przez służby podsłuch i teraz myśli o opuszczeniu PL. Sprawy idą w pozytywnym kierunku.