Treść: Nie rozumiem tej nagonki na panią Gizele czy na tego Grzegorza. Też nie lubię Ż***ów ale nie latam z gaśnicą. Można kogoś popierać lub nie ale dajcie żyć ludziom bo ludzie są różni. Pani Gizela uratowała tę kobietę od Krzyża jaki chcieli położyć na niej Katolicy. Felek bardzo by cierpiał więc po co oczerniacie tę kobietę?