Oleśnickie Bidy informują o skrzywdzonym psie z Albanii.

- Nasz Juluś jest i robi ogromne postępy. Gdy przybył do naszego azylu, był psem kompletnie wycofanym. Widok człowieka paraliżował go, powodując ogromną panikę i stres. Dziś, dzięki pracy i cierpliwości Juluś ufa, pozwala sobie na dotyk a nawet całuski. Dużo pracy jeszcze przed nami, ale progres jaki następuje każdego dnia jest zadziwiający. Niedługo minie rok odkąd Juluś jest z nami - informują Oleśnickie Bidy o skrzywdzonym czworonogu, który do Oleśnicy przybył z Albanii.
- Jeśli chcecie wspomóc nasze działania i macie ochotę na wpłatę dla Juleczka. Zapraszamy i dziękujemy. 66 1160 2202 0000 0002 9795 3643. Dopisek Julek - podaje organizacja.
rd












