W sobotę, 22 listopada, we Wrocławiu odbył się IV Rzut Wieloboju Atletycznego, w którym uczestnicy rywalizowali w biegu wahadłowym na dystansie 4×10 metrów, trójskoku jednonóż oraz podrzucie technicznym. Zawody zgromadziły rekordową liczbę dzieci i młodzieży, a kolejne rekordy należały już do samych startujących.
W kategorii do lat 10 wystąpił Daniel Chodor, uczeń Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1. W biegu uzyskał wynik zbliżony do swoich dotychczasowych rezultatów. W skoku nie udało mu się powtórzyć najlepszych prób z treningów, natomiast w podrzucie poprawił własny rekord, osiągając 31 kilogramów już w drugiej próbie. Mimo błędu technicznego i problemów w fazie zarzutu zdołał zakończyć próbę skutecznym wybiciem. W trzecim podejściu prawidłowo zarzucił 32 kilogramy, jednak zabrakło mu już siły w końcowej fazie boju. Zajął ostatecznie szóste miejsce, a w klasyfikacji całego cyklu uplasował się tuż za podium.
W grupie do lat 15 startował Piotr Chodor, uczeń Zespołu Szkół Zawodowych im. Marii Curie-Skłodowskiej. Tegoroczny mistrz Polski w rwaniu z zawodów w Sokołowie Podlaskim, gdzie od złotego medalu w dwuboju dzieliło go jedno nieudane podejście w podrzucie na ciężarze 107 kilogramów, tym razem bez problemu uporał się z tym ciężarem, ustanawiając nowy rekord życiowy. Był również najszybszym zawodnikiem biegu wahadłowego w swojej kategorii. Słabsze próby w trójskoku sprawiły, że zajął czwarte miejsce w zawodach, jednak w całym cyklu zakończył rywalizację na trzeciej pozycji.
- Świetnie się spisali. Oczywiście nie zawsze wszystko wychodzi tak jak byśmy chcieli, ale taki jest sport. Na osłodę słabszych skosów zostały im nowe rekordy w podrzucie. Daniel podrzucił ciężar tylko o 4 kilogramy mniejszy od swojej wagi ciała, Piotr, tak samo jak rok temu, podrzucił najwięcej na całych zawodach. Sezon powoli się kończy. Zostały jeszcze dwa starty, oby również zakończone nowym rekordami - komentuje trener i ojciec zawodników Damian Chodor.
rd
reklama
