Odnaleziono gzyms koronujący fasadę dawnego zamku rodziny Biron von Curland w Sycowie
Ciekawostkiwczoraj o 15:48Komentarzy: 12
***
Odkrycie spod warstw czasu — Gzyms, który wrócił do światła
Odnaleziony fragment to gzyms koronujący fasadę dawnego zamku rodziny Biron von Curland, wzniesionego około 1853 roku.
Choć dziś leży spokojnie na skwerze, kiedyś był ostatnią linią obrony fasady — eleganckim zwieńczeniem, które nadawało zamkowi proporcję, rytm i majestat.
Jego profilowane listwy tworzyły grę światła i cienia, a konstrukcja pełniła praktyczną funkcję: odprowadzała wodę, chroniąc mur przed niszczącym działaniem czasu. Był jak strażnik, który jednocześnie zdobił i bronił.
I właśnie ten strażnik wrócił do nas po latach. Odkrycie w sercu miasta odbyło się na przełomie maja 2025 roku, podczas przebudowy zabytkowego centrum Sycowa, robotnicy natrafili na masywny, przysypany ziemią blok kamienia.
Niby zwykły, a jednak... coś w jego kształcie zdradzało większą historię. Chwilę później wszystko stało się jasne: to fragment zamku, który dawno temu przestał istnieć, a którego duch wciąż cicho krążył po mieście.
Tak właśnie spod bruków i warstw ziemi powrócił gzyms koronujący — świadek epoki, której już nie ma. Dziś cztery fragmenty dawnego zamku stoją na sycowskim skwerze jak powracający rozdział z zapomnianej księgi.
Można je obejrzeć, dotknąć, zatrzymać się przy nich. Każdy z nich opowiada swoją historię — historię budowli, która była dumą miasta, i historii ludzi, którzy tu żyli.
To niezwykłe i wzruszające, widzieć je tak wyeksponowane... A jednocześnie gdzieś wewnątrz coś się porusza — to uczucie, że każdy powracający fragment przypomina o tym, jak wiele czasu minęło, jak wiele utraciliśmy, i jak kruche potrafi być dziedzictwo.
Urząd Miasta i Gminy Syców
***
rd













