Nocna prohibicja w Oleśnicy? Magistrat podsumował konsultacje społeczne
Aktualnościwczoraj o 14:35Komentarzy: 39
Członkowie Rady Miasta Oleśnicy - Mirosław Płaczkowski, Dawid Galik oraz Rafał Zahorski - złożyli do burmistrza Adama Horbacza wniosek o rozpoczęcie prac nad ewentualnym wprowadzeniem ograniczeń w sprzedaży alkoholu w godzinach od 22 do 6. Można byłoby je kupić w lokalach, ale w sklepach czy na stacjach paliw już nie.
Z ankiety przeprowadzonej przez portal MojaOlesnica.pl na Facebooku wynika, że 68% osób chce wprowadzenia zakazu, a 31% jest przeciwnych. 1% nie ma zdania. Wzięło w niej udział ponad 7700 użytkowników.
19 października zakończyły się natomiast konsultacje społeczne przeprowadzone przez Urząd Miasta Oleśnicy. Wzięli w niej mniej osób niż w naszej ankiecie. Wyniki są odmienne.
Zwolennicy ograniczenia podkreślają potencjalne korzyści społeczne i zdrowotne. Wskazują, że zakaz pozytywnie wpłynie na bezpieczeństwo publiczne, porządek i zmniejszenie liczby incydentów związanych z pijaństwem. Część argumentuje, że doświadczenia innych miast, które wprowadziły podobne regulacje, pokazują spadek liczby interwencji policji, wandalizmu oraz przyjęć pacjentów na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych (SOR). Wielu mieszkańców wskazuje na uciążliwe nocne libacje, hałas, krzyki oraz dewastacje mienia w okolicach placu Zwycięstwa, parków (np. Kolejarzy, Klonowy, Książąt) oraz całodobowych sklepów, zwłaszcza Żabek. Postuluje się również, by ograniczenia objęły stacje benzynowe, na których sprzedaż alkoholu po 22 uważana jest za szkodliwą.
Przeciwnicy zakazu w dużej mierze skupiają się na ograniczeniu wolności obywatelskiej i prawa do dokonywania własnych wyborów. Obawiają się oni, że zakaz nie rozwiąże problemu alkoholizmu, a jedynie spowoduje rozwój szarej strefy (melin) i nielegalnego handlu. Krytycy ostrzegają również przed negatywnymi skutkami gospodarczymi, takimi jak spadek obrotów i potencjalne zamykanie małych punktów detalicznych oraz utrata pracy przez zatrudnionych, w tym pracowników nocnych zmian na stacjach paliw. Sugerują też, że osoby chcące pić zaopatrzą się w alkohol wcześniej i kupią go na zapas. Zamiast zakazów, niektórzy proponują zwiększenie patroli policji i skuteczne egzekwowanie istniejących przepisów oraz prowadzenie rzetelnej edukacji na temat skutków uzależnień.
rd
Komentarze (39)
"@Albert. Mnie ciekawi jedna rzecz. Do UM Oleśnicy oraz Rady Miasta Oleśnicy wpłynęła petycja aby pensje burmistrza, zastępcy, naczelnika wydziału porządku publicznego oraz kierownika SDM obniżyć do ustawowego minimum. Do czasu gdy burmistrz wywiąże się z obietnicy przystanku zdrowie oraz do czasu gdy miasto zostanie uporządkowane. Zobaczymy czy burmistrz też przeprowadzi konsultacje społeczne."
ZgłośPowinien być zakaz od 12 do 22. Tylko pijaki i patusy z pis i konfederacji są przeciwko. Tak w ogóle to na terenie całej Polski powinno się całkowicie i permanentnie zakazać produkcji i sprzedaży alkoholu tak jak ma to miejsce z innymi substancjami
ZgłośJednym z elementów terapii i walki z uzależnieniem jest ograniczenie dostępności tak zwanych wyzwalaczy, czyli alkoholu. Dziwie się że w mieście gdzie radnymi są lekarze czy pielęgniarki trzeba przekonywać do takich kroków. Na co wam te białe soboty i inne akcje jeśli macie pijanych mieszkańców. A jeśli ktoś myśli że ograniczenie godzin sprzedaży alkoholu to zamach na wolnośc, sugeruje wizytę w ośrodku leczenia uzależnień.
ZgłośBardzo dobrze tak powinno być ale uśmiechnięci od Tuska bo wiadomo większość wyborców tej partii to patola to mają z tym problem
ZgłośW głosowaniu projekt przejdzie, 11 się wstrzyma, 4 będzie przeciw a 5 za. Mam przecieki
ZgłośMy mamy policję patrolującą? ha ha .Na placu Zwycięstwa nigdy nie było patrolu ,tylko autko wjechało i wyjechało ha ha
Zgłoś