Członek komisji z wyrokiem za usiłowanie zabójstwa. Będzie miał wgląd w dane oleśniczan
Aktualności9.05 o 20:36Komentarzy: 44
Relacja kobiety. Uderzona po pytaniu o materiały wyborcze?
Wracamy do sprawy ujawnionej wczoraj przez portal MojaOlesnica.pl. Poszkodowana kobieta relacjonowała, że 7 maja w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 4 im. Romana Podoskiego w Oleśnicy zapytała mężczyznę o to, czy może naklejać materiały wyborcze na lampie oświetleniowej. – Zapytałam, czy ma prawo naklejać materiały, i zostałam przez niego uderzona z całej siły w twarz – powiedziała.
O sprawie powiadomiła policję. Wskazany przez nią mężczyzna, w rozmowie z funkcjonariuszami, zaprzeczył tej relacji i twierdził, że chroni go immunitet, którego – jak ustalono – nie posiada.
Zatrzymanie po zgłoszeniu – podejrzany już na wolności
Po publikacjach prasowych stwierdzono, że postępowanie dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej może być prowadzone na drodze publicznoskargowej. Kobieta złożyła oficjalne zawiadomienie, a dziś policja zatrzymała wskazanego mężczyznę.
– W związku ze zdarzeniem sprzed dwóch dni został zatrzymany w celu przesłuchania i zastosowania wolnościowych środków zapobiegawczych – poinformowała Beata Ciesielska, Prokurator Rejonowa w Oleśnicy. Jak wynika z naszych ustaleń, prawdopodobnie usłyszał już zarzut. Więcej informacji ma zostać podanych po weekendzie. Mężczyzna został zwolniony.
W momencie opisywanego przez kobietę zdarzenia miał na sobie kamizelkę z napisem „Drużyna Brauna 2025”. Uczestniczył również w niedawnej wizycie europosła Grzegorza Brauna i jego zwolenników w oleśnickim szpitalu, gdzie przez pewien czas blokowano wyjście lekarce z sekretariatu.
Kryminalna przeszłość podejrzanego
Mężczyzna ma przeszłość kryminalną. W 2008 roku został prawomocnie skazany za usiłowanie zabójstwa. Jak ustalił sąd, działając wspólnie z osobą nieletnią, zadał pokrzywdzonemu cios 21-centymetrowym nożem w brzuch oraz kopał go po ciele, powodując poważne obrażenia wewnętrzne. Do pozbawienia życia nie doszło dzięki interwencji osób trzecich i udzielonej pomocy medycznej.
Został również uznany za winnego znieważenia funkcjonariuszy policji podczas zatrzymania, grożenia im oraz pokrzywdzonemu mężczyźnie, a także uszkodzenia mienia – w tym drzwi do mieszkania poszkodowanego. Część czynów popełnił w warunkach recydywy. Sąd stwierdził również, że mężczyzna ma ograniczoną poczytalność. Spędził sześć lat w zakładzie karnym.
Zgłoszony do komisji wyborczej
Zgłoszenie mężczyzny przez komitet Grzegorza Brauna do pracy w komisji wyborczej w Szkole Podstawowej nr 4 wzbudziło kontrowersje. Podczas szkolenia w ratuszu doszło do spięcia – miał na sobie charakterystyczną kamizelkę, co uznano za niedozwoloną agitację wyborczą w budynku administracji publicznej. Po interwencji zdecydował się ją zdjąć.
W dniu wyborów jako członek komisji będzie miał dostęp do danych osobowych wyborców, w tym imion, nazwisk oraz adresów zamieszkania. U części mieszkańców budzi to niepokój. – Gdy sprawdziłam, że ten człowiek będzie w moim okręgu, to nie wiem, czy pójdę na wybory. Boję się, że może mnie zaczepić lub zaatakować – powiedziała jedna z mieszkanek, która skontaktowała się z redakcją.
Swoje zastrzeżenia wyraża również przewodniczący rady miasta i jednocześnie przewodniczący komisji wyborczej w tym okręgu, Aleksander Chrzanowski. – Nie jest pozbawiony praw publicznych i może pracować w komisji. Reprezentuje komitet Grzegorza Brauna, został przez niego desygnowany. Mam pewne obawy i zgłaszałem je w urzędzie miasta. Niestety, nie mamy prawnych możliwości zablokowania tego zgłoszenia. Jeśli zakłóci przebieg wyborów, będę zmuszony wezwać policję – zaznaczył.
Kwestia dopuszczenia osoby z przeszłością kryminalną i orzeczeniem o ograniczonej poczytalności do pracy w komisji wyborczej może wymagać analizy ze strony Krajowego Biura Wyborczego. Pytania o tę decyzję zostały również skierowane do przedstawicieli komitetu Grzegorza Brauna. Do tematu wrócimy.
rd
Komentarze (44)
Jareczek S. typowy przykład katolika psychopaty , i co że wsadził gościowi nóż w żebra . Grunt że pięknie rączki składa , gość który nigdy nie powinien opuścić murów zakładu psychiatrycznego.
Zgłoś@doPm. Kto zna typa ten wie co to za herbatnik. Ja akurat znam Jarosława i wiem do czego jest zdolny. To bomba z opóźnionym zapłonem.
ZgłośGdzie jest tu k... weryfikacja takich ludzi którzy mają zasiedzieć w komisji??? Co? Żle krzyzyk postawisz ico? nóż w plecy? Co za ku... kraj .
ZgłośCo wy wymyślacie co za bzdury jak osobę karana wzięto by do komisji pr,estancie wymyślać bajki
ZgłośWpis z 3:11. Urojeniowcu. Krzysztof mieszka w Oleśnicy przy ulicy Hallera. Masz urojenia.
ZgłośPoproszę o namiary tego delikwenta jak wrócę że we szfecji to ugryzę go we fpiętę a pozniej zgłoszę na mielicje że mnie ząb wyleciał bo pięta była kwarta i się szamotał.
ZgłośŻona Adolfa Hitlera nosiła nazwisko Braun, a dokładnie Eva Anna Paula Braun. Przypadek ? Nie sądzę !
Zgłoś