Oleśnicki radny PiS broni Zbigniewa Ziobro i Dariusza Mateckiego

Poseł Dariusz Matecki i radny Dawid Jankowski / fot. fb. Dawida Jankowskiego

Prokuratura chce postawić byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze 26 zarzutów. Chodzi m.in. o "przestępstwa związanego z bezprawnym nabyciem systemu Pegasus za 25 mln złotych z podległego byłemu ministrowi Funduszu Sprawiedliwości". Wśród nich jest też wątek rzekomego kierowania grupą przestępczą.

Do tego dochodzi sprawa posła Dariusza Mateckiego.- Są to zarzuty związane ze sprzeniewierzeniem pieniędzy pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości, jak i zarzuty związane z praniem brudnych pieniędzy oraz fikcyjnym zatrudnieniem w strukturach Lasów Państwowych - mówił niedawno na konferencji rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.

Polityków Prawa i Sprawiedliwości broni oleśnicki radny tej partii, Dawid Jankowski. Co więcej, sam jest też asystentem D. Mateckiego. Poniżej publikujemy wpisy samorządowca.

* * *

Dziś jesteśmy świadkami bezprecedensowego ataku na człowieka, który przez lata stał na straży polskiego wymiaru sprawiedliwości – Ministra Zbigniewa Ziobro. Tego, który poświęcił życie walce o praworządność, uczciwość i suwerenność Polski i nigdy nie ustąpił przed wrogami, nawet gdy jego reformy godziły w potężne grupy interesów i środowiska przyzwyczajone do bezkarności.

Minister Ziobro walczący z ciężką chorobą nowotworową, staje wobec fali politycznych oskarżeń. Zarzuty, które stawia mu Waldemar Żurek nijak mają się z rzeczywistością. Są umotywowane wyłącznie polityczną nienawiścią i żądzą zemsty za skuteczność działań Ministra Ziobry w resorcie sprawiedliwości.

Głównym zarzutem ma być kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą poprzez wydatkowanie środków z Funduszu Sprawiedliwości na rzekomo polityczne i osobiste cele, a to właśnie dzięki Panu Ministrowi i ludziom, z którymi współpracował, dzięki środkom Funduszu Sprawiedliwości udało się dofinansować szpitale, czy zakupić niezbędny sprzęt dla Ochotniczych Straży Pożarnych, a tysiące ofiar przestępstw otrzymało realną pomoc.

Dzięki determinacji Ministra Ziobro Polska przestała być głucha i ślepa na morderców, pedofilów, gwałcicieli, czy złodziei chowających kasę w nogach od stołu lub wyprowadzających dziesiątki milionów złotych z państwowych spółek. To system Pegasus dał narzędzia do zwalczania przestępczości, do walki z korupcją i marnotrawstwem publicznych pieniędzy.

Tacy jak Zbigniew Ziobro nie walczą dla aplauzu, czy jakichkolwiek własnych korzyści. Walczą dla idei, bo wiedzą, że Polska zasługuje na sprawiedliwość, a państwo musi być silne – z prawem służącym obywatelom, a nie partyjnym układom.

Patrzę na to z ogromnym podziwem i głębokim szacunkiem. Stoję murem za Ministrem Ziobro, który nie ugiął się pod presją, nie załamał w chorobie i nie zdradził zasad za polityczne zyski. To prawdziwy wzór odwagi i służby publicznej. Takich ludzi, jak on Polska potrzebuje najbardziej.

* * *

Poseł Dariusz Matecki, który osiąga gigantyczne zasięgi w mediach społecznościowych i konsekwentnie demaskuje obłudę, hipokryzję oraz zakłamanie koalicji rządzącej, znów znalazł się na ich celowniku. Najpierw bezprawnie aresztowali go przed wyborami prezydenckimi, aby największy profil w social mediach nie mógł przekazywać ludziom prawdy o Rafale Trzaskowskim i jego kłamstwach.

Dziś Żurek przedstawił mu akt oskarżenia i chce wsadzić go za kraty za rzekome fikcyjne zatrudnienie w Lasach Państwowych. Do tych „tuzów intelektualnych” nie docierają argumenty, takie jak ponad 300 stron dowodów rzetelnej, uczciwej i sumiennej pracy, którą Darek wykonywał na rzecz Lasów Państwowych.

Kolejnym zarzutem ma być pranie brudnych pieniędzy. Problem w tym, że do prania brudnych pieniędzy musi istnieć nielegalne źródło pochodzenia tych środków. Tu mowa o pieniądzach z Lasów Państwowych – tych samych, w których dziś kolesie Donalda Tuska zasiadają na państwowych posadach i żyją za naszą kasę.

Ostatni z zarzutów ma dotyczyć sprzeniewierzenia pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Funduszu, w którym Darek nie miał żadnego udziału. Nie był decydentem. Nie podejmował decyzji o tym, ile i dla kogo środków ma być przekazanych.

Ludzie, którzy dziś próbują go wsadzić, są tak nieudolni, że nawet nie potrafią sfabrykować dowodów, które trzymałyby się kupy. Zamiast tego, w akcie desperacji, sięgają po stare, wyświechtane sztuczki: pomówienia, medialne nagonki i prokuratorskie widowisko, które ma zagłuszyć głos prawdy.

Ale Darek Matecki nie jest sam. Ma za sobą tysiące ludzi, którzy widzą, co się dzieje. Widzą, jak system, który miał służyć sprawiedliwości, stał się narzędziem politycznej zemsty. Widzą, jak ci, którzy krzyczą o „demokracji”, w rzeczywistości budują państwo policyjne, gdzie niewygodny głos jest zamykany w areszcie.

To nie jest walka o Mateckiego. To walka o wolność słowa, o prawo do krytyki władzy, o Polskę, w której prawda nie jest przestępstwem.

I wiecie co? Oni się przeliczą. Bo im więcej będą próbowali go uciszyć, tym głośniejszy będzie nasz głos. Pamiętajcie jedno: oni nie idą po Darka, idą po nas, po Polskę, a on tylko stoi im na drodze.

Popierasz Mateckiego? Zostaw like.

Dawid Jankowski

* * *

rd