W sobotę przez Oleśnicę przeszła antyaborcyjna droga krzyżowa, organizowana przez fundację "Pro - prawo do życia". Część uczestników trzymała banery z drastycznymi zdjęciami martwych płodów. Całość zakończyła się wiecem na placu Zwycięstwa, a wydarzenie zabezpieczała policja.
Właśnie na finiszu akcji miał miejsce incydent. Portal MojaOlesnica.pl otrzymał krótkie nagranie. Widać na nim, jak do osoby w kamizelce podchodzi mężczyzna. Jeden z koordynatorów drogi krzyżowej użył wobec niego gazu pieprzowego. - Proszę odejść! Proszę odejść! Niszczy pan własność - zwracał się do niego już po użyciu środka służącego do samoobrony.
Potem mężczyzna w kamizelce pakował rzeczy do stojącej obok furgonetki. Warto podkreślić, że dysponujemy jedynie fragmentem nagrania dotyczacego opisywanej sytuacji. Na miejsce wezwano policję.
- Dwie strony przestawiają inną wersję przebiegu tego zdarzenia. Pierwszy z mężczyzn twierdzi, że zwrócił uwagę organizatorowi wydarzenia na nieprawidłowo zaparkowany pojazd i rzeczy zostawione na chodniku, przez co został zaatakowany gazem. Z kolei organizator przekazał, że mężczyzna słownie go zaatakował, czuł się przez to zagrożony i dlatego użył gazu - powiedziała nam asp. szt. Bernadeta Pytel, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
- Przechodzący mężczyzna zadał pytanie osobie znajdującej się obok samochodu z plakatami. W odpowiedzi został natychmiast zaatakowany gazem przez pracownika rozwieszającego plakaty. Na miejsce została wezwana policja. Poinformowałem funkcjonariuszy, że nagrałem całe zdarzenie. Spisano moje dane osobowe oraz numer telefonu - relacjonuje świadek, który udostępnił materiał wideo.
Policjanci pouczyli uczestników zajścia o możliwości dochodzenia swoich praw. To oznacza, że nikt nie został zatrzymany.
rd
Komentarze (134)
Widzę, że betonowe i tęczowe lemingi dalej grzeją temat. Na załączonym filmie, wbrew temu co napisał niezależny, bezstronny redaktor z wolnych mediów, widać że agresor poczęstowany porcją gazu, nie "podchodzi" oraz, wg kapusia-świadka nie "przechodzący mężczyzna zadał pytanie osobie znajdującej się obok samochodu z plakatami. W odpowiedzi został natychmiast zaatakowany gazem przez pracownika rozwieszającego plakaty" A AGRESYWNIE RUSZA W KIERUNKU "organizatora", który w obawie przed atakiem fizycznym (nożem, pięściami, widelcem lub brzytwą) użył gazu. Usmarkanie się agresora jest bezcennym dodatkiem do tego gniota napisanego prze niezależnego, bezstronnego i wolnego pracownika portalu MO.
ZgłośSzczerze to politycy głównie platformy sprzedali prawie wszystkie poważne firmy sprzedali nawet potem znaki towarowe. Słynne prince polo -mendelez pudliszki kamis winiary wedel łowicz zielona budka krakus wszystkie piwa żywiec piast tyskie okocim co nie weźmiesz co było kiedyś polskie w molochu do ręki to jest sprzedane.
ZgłośZdelegalizować tą bojówkę "Pro - prawo do życia", oni stanowią zagrożenie na ulicach dla obywatelek i obywateli naszego spokojnego miasta, zachowują się gorzej od bojówek pseudokibicowskich. PRECZ Z NIMI !!!!!!!
ZgłośNiemcy nas gnoją od tysiąca lat a co do katolików to jestem osobą wierzącą ale nie odczuwam potrzeby spowiadania się i przyjmowania eucharystii co tydzień. Za Gizelę też nie będe się modlił. Wystarcza mi dekalog i tego się trzymam.
ZgłośPogonioć tą chamską, agresywną katobraunową hołotę. Jeden uderza kobietę w twarz, drugi traktuje gazem , co jest z policją ? czy prawicowcom wszystko wolno , są bezkarni zanim kogoś nie zamordują siekierą?
ZgłośFajki po 4 dychy. I to wam nie przeszkadza aby odrzucić chrześcijaństwo ? Ukraina jak się obraziła na Rosję to święta zwane bożego narodzenia przeniosła na termin katolików. Umowę na istnienie państwa Watykan podpisał z faszystą Mussolinim. To też wam nie przeszkadza ?
ZgłośWiesław Chrobry żył tysiąc lat temu może pojedź sobie do Oświęcimia to sobie zobaczysz jacy dobrzy dla Polaków byli niemcy.
ZgłośTyp z premedytacją gazem psikał, chłopak niezdążył nic zrobić. Brakowało tam tylko ochroniarza Brauna aby z gaśnicy jeszcze przywalił. Takie mamy prawo, taki mamy kraj teraz 3 lata chłopak będzie czekał na sprawiedliwość w sądzie a tamci nadal będą psikać gazem i lać po mordach ludzi.
Zgłoś