Członek drużyny Brauna uderzył kobietę? Twierdził, że ma immunitet
Aktualności8.05 o 07:00Komentarzy: 112
W środę, 7 maja w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 4 im. Romana Podoskiego w Oleśnicy miało dojść do napaści na kobietę. Powód? Jak twierdzi poszkodowana, nieznanemu mężczyźnie zadała pytanie o naklejanie materiałów wyborczych na jedną z okolicznych lamp ulicznych.
- Zapytałam, czy ma prawo naklejać materiały i zostałam przez niego uderzona z całej siły w twarz - relacjonuje kobieta w rozmowie z portalem MojaOlesnica.pl. O zdarzeniu powiadomiła policję. Zgłosiła się też do szpitala na badania.
Zapamiętany przez nią rysopis domniemanego damskiego boksera pomógł funkcjonariuszom w jego szybkim ustaleniu. Do tego miał na sobie kamizelkę z napisem „Drużyna Brauna 2025” i z grafiką przedstawiającą gaśnicę. Kobieta rozpoznała go i potwierdziła, że to on ją zaatakował.
- Mogę potwierdzić, że otrzymaliśmy takie zgłoszenie. W związku z tym, że chodzi o możliwy rozstrój zdrowia poniżej siedmiu dni, poszkodowana została poinformowana o możliwości skorzystania z drogi prywatnoskargowej - powiedziała nam asp. szt. Bernadeta Pytel, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
Nieco później mundurowi poznali wersję drugiej strony. - 49-letni mężczyzna zaprzeczył, aby takie zdarzenie miało miejsce. Mówił, że ma immunitet, którego jednak nie posiada - dodaje policjantka.
Co ciekawe, dzień wcześniej, czyli 6 maja, opisywany mężczyzna pojawił się na szkoleniu członków komisji wyborczych. W ratuszu pomiędzy nim a osobą prowadzącą wydarzenie doszło do spięcia, ponieważ miał na sobie tą samą kamizelkę „Drużyna Brauna 2025”. Uznano, że jest to niedozwolona agitacja wyborcza na terenie magistratu. Po namowach zdecydował się ją ściągnąć. Mamy potwierdzenie, że do komisji został zgłoszony przez komitet wyborczy kandydata na prezydenta Grzegorza Brauna. W lutym przed jednym z miejscowych sklepów zbierał dla niego podpisy poparcia.
Rzekomy napastnik spod Czwórki uczestniczył też w kwietniowej „interwencji poselskiej” w oleśnickim szpitalu, gdzie europoseł Braun wraz ze swoimi zwolennikami przetrzymywali w sekretariacie lekarkę i wicedyrektor Gizelę Jagielską. Wiemy również, że jest znany miejscowym organom ścigania i przeszłości został skazany przez sąd za atak z nożem.
rd
Komentarze (112)
Oj..., ile te ludziska muszą się namęczyć by tyle tych postów pisać ...,a ile wam płacą i ryczałtem , a może od sztuki. Swoją drogą skoro tak pieniacko atakujecie Brauna , to widać gorąco wam pod d.pą , a szczególnie waszym sponsorom...
ZgłośDlaczego jest tolerowane takie zachowanie tych bandytów?, policja zajmie się takimi oprawcami dopiero jak się stanie tragedia taka jak w Warszawie?, tępić hejt, zło, obrażanie, mowę nienawiści. Pis doprowadził do tej nienawiści, ci ludzie to najgorsze zło , ich każda wypowiedź to hejt, szczucie i obrażanie. Skończyć z tym. Dziś policja z takimi bandytami się obchodzi jak z normalnymi ludźmi, przypomnijcie sobie jak policja za pisu biła żelaznymi pałkami oponentów pis, posłanki dostawały po oczach gazem, łamali ręce i bili bez opamiętania, już zapomnieliście?
ZgłośDo @Prawdziwa prawica: czyli ty i kibice legii i lechii jesteście sadystami i dla waszej chorej satysfakcji chcieliście żywcem łamać temu dziecku kości? Czy możecie to na sobie przetestować? I nie, to dziecko nie miało łagodnej łamliwości kości, by mogło żyć.
ZgłośDroga " prywatnosksargowa" ale małolata za dragi to już potrafili zatrzymać, a tutaj co? Można chodzić i kogoś uderzyć bez powodu?
Zgłoś