Kleszcze z Afryki dotarły do naszego regionu. Uwaga na niebezpieczeństwo!
Aktualności15.05 o 10:20Komentarzy: 19
Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu poinformowali o pojawieniu się na Dolnym Śląsku kleszczy wędrownych będących nosicielami wirusa wywołującego krwotoczną gorączkę krymsko-kongijską – szczególnie groźną chorobę, na którą nie opracowano jeszcze szczepionki.
Środki ochrony przed kleszczami afrykańskimi są takie same, jak przed innymi kleszczami. Pamiętajmy przede wszystkim o działaniach profilaktycznych – nie tylko podczas spaceru w lesie, ale także w parku, ogrodzie i na działce.
Jak się uchronić przed kleszczami? Stosuj preparaty odstraszające kleszcze, noś odzież z długimi nogawkami i rękawami, naciągaj skarpetki na nogawki, spaceruj środkiem ścieżek, sprawdzaj skórę po przebywaniu na zewnątrz, weź prysznic lub kąpiel do dwóch godzin po powrocie do domu.
rd
Komentarze (19)
a nie jest to czasami tybetańskie kongo?/? a może z powrotem szczepy i gacie na gębe.?
ZgłośNajlepsze jest to , że te afrykanskie kleszcze potrafią szybko biegać, zobaczcie sobie filmiki na yt. Ofiarę upatrują-wywąchają już z bardzo daleka i biegną za nią.
ZgłośAle na nasze polskie narodowe kleszcze nic nie działa. Ile razy psikałam się preparatami przeciwko kleszczom tyle razy przynosiłam na sobie kleszcze do domu. Więc preparaty gówno dają na nasze malutkie pajeczaki więc co dopiero na te kilkukrotnie większe.
ZgłośNa korona wirusa momentalnie wynaleźli szczepionkę, a na gorączkę krymsko-kongijska nie potrafią sobie poradzić?
Zgłoś