Wojskowe kolumny na naszych drogach. Mundurowi apelują o ostrożność
Aktualności14.04.2024 o 07:00Komentarzy: 26
Kilka dni temu wystartował Saber Strike 24. Jest to pierwszy epizod z federacji ćwiczeń DEFENDER-24. Priorytetowym zagadnieniem, które ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia powodzenia operacji obronnej jest sprawne i zorganizowane przemieszczenie sił z kontynentu amerykańskiego oraz zachodniej Europy w rejon, w którym nastąpiło naruszenie integralności terytorialnej jednego z członków NATO.
W Saber Strike 24 bierze udział około 3000 żołnierzy sił zbrojnych USA oraz 2000 sojuszników i partnerów z krajów europejskich, w tym Polski, Chorwacji, Niemiec, Włoch, Litwy, Holandii, Rumunii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.
Saber Strike 24 rozpoczął się przemieszczeniem na dużą odległość 2 Pułku Kawalerii, który wyruszył z Vilseck (Niemcy) na Ośrodek Szkolenia Poligonowego w Bemowie Piskim. Po dotarciu na obiekty szkoleniowe, siły sojusznicze przeprowadzą szereg ćwiczeń taktyczno-ogniowych, których kulminacją będzie kierowanie ogniem w obronie z wykorzystaniem wsparcia artyleryjskiego oraz powietrznego.
- DEFENDER 24 jest odpowiedzią na współczesne zagrożenia, które przez ostatnie lata zostały wyraźnie zdefiniowane i dookreślone. Doświadczenia naszych parterów, obserwacja i analiza środowiska potencjalnego źródła zagrożeń i konfliktu pozwala szkolić się w obszarach, które są najbardziej aktualne i pożądane z punktu widzenia bezpieczeństwa. Saber Strike odbywa się corocznie w Europie Wschodniej od 2010 roku, gdzie amerykańskie siły zbrojne pracują nad zwiększeniem interoperacyjności z sojusznikami i partnerami regionalnymi - podaje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Żołnierzy 2. Kompanii Regulacji Ruchu można zobaczyć na terytorium całej Polski podczas realizacji postawionych zadań transportowych. między innymi właśnie w trakcie zabezpieczania ruchu wojsk na ćwiczenia.
- Żołnierze 2. Oleśnickiej Kompanii Regulacji Ruchu i Wojskowej Komendy Transportu z Wrocławia pokazują, że ich misja nie zna granic czasowych. Nie tylko w dzień, ale także w nocy, realizują zadania transportowe, dbając o bezpieczeństwo na drogach. Prosimy o zachowanie ostrożności i niewjeżdżanie między pojazdy jadące w kolumnach wojskowych. Wzmożony ruch i obecność żołnierzy spowodowana jest trwającym ćwiczeniem - informuje 2. Oleśnicka Kompania Regulacji Ruchu.
rd, fot. 2. OKRR
Komentarze (26)
Po przegranej wojnie Niemcami i Ruskimi w 1939 roku, Polacy walczyli o swoją ojczyznę na wszystkich frontach II wojny światowe: na zachodzie, wschodzie, południu i północy ( we Francji, Anglii, Norwegii, ZSSR, - front wschodni, Afryce - Tobruk, we Włoszech - Cassino, na froncie zachodnim w Normandii, w akcji "Burza" - AK, czy też w Powstaniu Warszawskim, oraz po 1945 r. o wolną i suwerenną Polskę. Prawdziwy Polak wie co to jest Ojczyzna i jak ją cenić!..
ZgłośHa ha ha @...jakby coś?...to na pewno bym nie postąpił tak, jak niektórzy Ukraińcy - miast bronić swojego kraju pouciekali "dali nogę" na zachód, albo "dekują" się w Polsce, choć zdolni są do walki, do uzupełniania strat i rezerw. Słabo reagują na rozpaczliwe apele swojego prezydenta Zełenskiego, liczą na zbrojną interwencję NATO a w tym i Polaków, wg. porzekadła " ty się bij a ja pójdę po kij". Już i tak wiele zrobiliśmy w tej sprawie dla Ukrainy a z jaką wdzięcznością się spotykamy?
ZgłośŻeby tylko znowu się nie zapaliły czołgi na lawetach, jak drzewiej w Szczecinie ......
ZgłośTak zazwyczaj tak było. Jeden narwaniec wywołuje wojnę, a wszyscy na nią idą i giną.
ZgłośJakoś przyglup usłyszał coś o 3. muszkieterach tylko nie bardzo wie kto to jest ten jeden i którzy są ci wszyscy.
ZgłośNo to w styczniu narodzi się trochę Dżonów i Szirlejek dzięki naszym dziewczynom
ZgłośTy wąsalo jebana w tym namysłowie cwelu ktoś ći groźi rozjebaniem łba narkomanie jebany
ZgłośWirusem czyli jak coś to pierwszy z kraju uciekasz ????? Silny Internetem a duchem TCHÓRZ !!!!!
ZgłośNie. W myśl zasady: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego", a także "Animus in consulendo liber" (Umysł wolny w rozważaniach) - motto NATO-OTAN.
Zgłoś