Dyskusja ws. miejskiego programu in vitro. Jak głosowano w tej sprawie?
Aktualności19.02 o 07:18Komentarzy: 58
Wczoraj portal MojaOlesnica.pl zaprezentował pierwsze dane statystyczne o miejskim programie leczenia niepłodności metodą in vitro. Wielu mieszkańców na naszej stronie na Facebooku pozytywnie wypowiedziało się na temat inicjatywy, dzięki której oleśniczanie mają wsparcie od samorządu na wykonanie procedury.
Zwrócono jednak uwagę na sytuację z czerwca zeszłego roku. - Być może to już ostatni raz, bo gdy do władzy ponownie dojdzie p. Kołaciński... - napisał jeden z oleśniczan, przypominając postawię lidera Oleśnicy Razem i kandydata na burmistrza w dniu głosowania nad uchwałą o finansowaniu programu.- Co będzie z programem, gdy do władzy dojdą osoby, które uważają, że in vitro jest niezgodne z nauką kościoła? (To jest cytat - proszę sobie sprawdzić.) - dodała kolejna osoba.
Przypomnijmy, wówczas w głosowaniu nie wziął udział M. Kołaciński który też jest lekarzem. - Nie akceptuję wyboru akurat grupy osób, które starają się o dziecko i finansowania metody, która jest wątpliwa, jeśli chodzi o zasady Kościoła - argumentował samorządowiec i uznał projekt jako bardziej jako "PR-owy". Uważał też, że nie powinno być to finansowane z pieniędzy mieszkańców.
Głos zabrał radny Paweł Bielański z Oleśnicy Razem. - Osobiście też jestem za tą formą wsparcia dla rodzin jak i większość radnych, także program w nowej kadencji będzie funkcjonował bez zmian. Pozdrawiam - odpisał.
- To może Pan Radny wyjaśni dlaczego obecni wtedy na sali obrad przedstawiciele Oleśnicy Razem głosowali przeciw lub wstrzymali się od głosu, Pan Kołaciński nie wziął udziału w głosowaniu, podobnie jak Pan? - ripostował mu Wojciech Paszkowski, szef powiatowej Platformy Obywatelskiej.
Sprawdziliśmy, jak faktycznie głosowano ws. programu. P. Bielańskiego nie było wtedy w ratuszu. Natomiast lider ugrupowania i kandydat na burmistrza Michał Kołaciński wyszedł wtedy z sali, choć miał zaznaczoną obecność. Troje radnych OR było przeciwnych. Byli to Beata Krzesińska, Wiesław Piechówka i Tadeusz Żółkiewski. Adam Wójcik wstrzymał się od głosu. To oznacza, że nikt z Oleśnicy Razem nie poparł swoim głosem miejskiego programu leczenia niepłodności metodą in vitro. Wyniki imiennych głosowań podajemy poniżej.
Wyniki głosowania / źródło: Urząd Miasta Oleśnicy
rd
Komentarze (58)
Teraz tylko czekać jak przegłosują narodową łapankę pod przegłosowaną metodę.
ZgłośPo co to in vitro lewaki mają sposób jak kobieta nie może to facet urodzi przecież jest tylko jedna płeć gender nito baba nito chłop "Żukowska"komunistyczna lewica
ZgłośTematy zastępcze. A dziury w drogach i bałagan w mieście to o tym dyskusji nie ma. A idźcie precz
ZgłośRadnym jeżeli naprawdę zależy na tym, aby pomagać rodzicom mieć dzieci powinni promować naprotechnologię. Udają katolików a wpierają programy przeciwko wierze i Bogu. Co za hipokryzja
ZgłośMetoda in vitro jest bardzo inwazyjna i nie leczy niepłodności. A kto szanuje każde życie ludzkie ma wielki problem, aby wesprzeć tą metodę lub z niej korzystać. Wiemy, że w tej metodzie umieszcza się w macicy kobiety nawet cztery zalążki. Bywa, że wszystkie zalążki zagnieżdża się w macicy, wtedy lekarz pozostawia jeden a pozostałe usuwa - czyli wiadomo co robi? Zabija żywy zalążek człowieka w początkowym momencie jego życia.
ZgłośDlaczego pomija się temat naprotechnologi tzn. metody rzeczywistego leczenia niepłodności, do tego niewiele kosztuje i jest bardzo skuteczna. Znam osoby, które po wielu latach starania o dziecko udały się do takiej poradni i wkrótce urodziło im się dzieciątko. Po co łamać czyjeś sumienie?????????
ZgłośTą metodą nie leczy się bezpłodności. Po jej zastosowaniu, kobieta i tak nie może bez tego "wspomagania" zajsć w ciążę z kolejnym dzieckiem. Tak wiec, już w samym tytule jest kłamstwo. A po za tym, czy podano, ile jeden taki przypadek kosztuje podatnika? Niech więc, społeczeństwo w drodze referendum wypowie się, czy gotowe jest finansować takie praktyki.
ZgłośIn vitro tzw. zapłodnienie pozaustrojowe,nie wpływa na wzmożenie płodności żadnego z partnerów.Nie jest to leczenie niepłodności.
Zgłoś