Jednak można chodzić w klapkach po Poniatowicach. Radny zachowa mandat
Aktualności24.11.2022 o 14:04Komentarzy: 27
Damian Siedlecki i Marek Kamaszyło. W środku - zdjęcie, które zaprezentowano na posiedzeniu jednej z komisji rady miasta, a które pojawiło się w "Panoramie Oleśnickiej". Ma ono przedstawiać - według radnego Siedleckiego - Marka Kamaszyłę poruszającego się po Poniatowicach w "stroju swobodnym"
Dzisiaj Rada Miasta Oleśnicy po raz kolejny pochyliła się nad kwestią wygaszenia mandatu miejskiego radnego Marka Kamaszyły. Pierwszą decyzję w tej sprawie radni podjęli w lutym, kolejną dzisiaj. W obu przypadkach nie stwierdzono, aby radny zamieszkiwał poza Oleśnicą.
- Nawet długotrwałe przebywanie poza miejscem zamieszkania nie oznacza zmiany tegoż miejsca zamieszkania. Taka jest wykładania sądów - argumentował radny Marek Czarnecki (Oleśnicki Ruch Samorządowy).
- Nie mamy dostatecznych danych, żeby stwierdzić, gdzie jest centrum życiowe pana Marka. Poczekajmy na decyzję prokuratury (prokuratura prowadzi czynności w tej sprawie - przyp. red.) i wtedy wystąpimy o informację na temat prowadzonych czynności - wnioskował Michał Kołaciński (Oleśnica Razem), jednak jego postulat nie zyskał akceptacji większości rady.
- Kilka miesięcy temu rada miasta wypowiedziała się w sprawie mandatu radnego Kamaszyły i nie uznała podstaw do jego wygaszenia. Żadne okoliczności nie uległy zmianie - mówił Michał Kasprzyszak (ORS). Ostatecznie radni przy 12 głosach "za" i 1 "przeciw" odrzucili wniosek o wygaszenie mandatu radnego.
rd
Komentarze (27)
@I z 22:02. A znasz powiedzenie "dura lex sed lex" ? Tak stracili mandaty radni z Bydgoszczy i innych miast. Ustawa stanowi, że można być radnym w okręgu w jakim się zamieszkuje. Zły przykład dawał pewny kandydat na radnego który mieszkał i pracował na Niemców. Meldunek to nie dowód na zamieszkiwanie pod wskazanym adresem. Ba meldunek stały nie daje nawet prawa do użytkowania danego lokalu. Tak kilkanaście lat temu postanowił SR w Oleśnicy. Tu tylko czynność administracyjna.
ZgłośPAN SIEDLECKI MUSI BYĆ NIESZCZĘŚLIWYM CZŁOWIEKIEM ŻE Z NIENAWIŚCI ZAJMUJE SIE TAKIMI GŁUPOTAMI. CZASAMI W ZYCIU TRZEBA DAĆ NA LUZ PANIE DAMIANIE I PODAĆ RĘKĘ NA ZGODĘ DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI. JESTEŚMY KRAJEM KATOLICKIM. PO CO TYLE NIENAWIŚCI I POSĄDZANIA DRUGIEGO CZŁOWIEKA O TAKIE BZDETY. ZAJMIJCIE SIE POWAŻNIEJSZYMI RZECZAMI NA PRZYKŁAD JAK POMOC DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI. CO PAN MAREK W RÓŻNYCH AKCJACH CZYNI.
ZgłośAugusztusz kompromitujesz siebie, swoją rodzinę i funkcję radnego. Dzieci się śmieją i zdjęcia robią, że paragonów nie dostają za korki z matmy.
ZgłośTen znów tabletek nie wziął na czas .i lansuje dookoła..... Będzie za jarka
ZgłośSiedlecki na tropie klapek. Taki tytuł autobiografii Damiana Siedleckiego, jako radnego miasta. Na półkach Empiku jeszcze przed świętami. Będzie hit?
Zgłoś@ch-k. Bronś daje przykład. Ponad 20 lat naczelnik wydziału poświadczył w protokole odbioru oczyszczalni nieprawdę. Mimo tego naczelnik zachował stanowisko. Naczelnik wydziału działalności gospodarczej naruszył prawo budowlane. Dostał warunkowe umorzenie na okres próbny. I też go Bronś nie zwolnił. Gdy inny pracownik wydziału ukończył studia nie zamieniono go z mniej wykształconym naczelnikiem. Wykształconego przeniesiono do innego wydziału.
Zgłoś